Budowa kanalizacji, kolektorów zrzutowych lub dosyłowych metodą wykopu otwartego często koliduje z zagospodarowaniem terenu w postaci wewnętrznych dróg, torów kolejowych czy zabudowań przemysłowych. Niekiedy taka inwestycja staje się niezwykle trudna lub wręcz niemożliwa. Doświadczenie pokazuje, że obiektom przemysłowym towarzyszy zazwyczaj bardzo rozbudowana sieć instalacji podziemnych. Dlatego też dla konstruktorów - inżynierów pomocnym rozwiązaniem jest bezwykopowa metoda układania instalacji przesyłowych.

Do tej pory decyzje o zastosowaniu metod bezwykopowych podyktowane były wyłącznie koniecznością bezkolizyjnego przejścia pod szlakami komunikacyjnymi. Doświadczenia oraz wnioski inżynierskie przedstawiały szereg zalet zastosowania takich rozwiązań w terenie silnie uprzemysłowionym jak i zurbanizowanym...

Więcej w najbliższym wydaniu dwumiesięcznika "Inżynieria Bezwykopowa" 5/2011 [41]